Do tradycyjnych materiałów służących do ocieplania poddasza zaliczana jest oczywiście wełna mineralna. Nie da się ukryć, że nie jest to najwyższej jakości materiał. Przede wszystkim chodzi o to, że wełna mineralna jest podatna na wilgoć i szybko się zużywa.
Płyty poliizocyjanurowe lepsze od tradycyjnych rozwiązań
Sporo kłopotów przynosi również sam montaż wełny mineralnej. Na szczęście na rynku pojawiło się zupełnie nowe rozwiązanie. Chodzi o płyty poliuretanowe, które w skrócie określane są płytami PIR. Montaż tych płyt jest zdecydowanie łatwiejszy. Dokładniej płyty PIR wykonane są z pianki poliizocyjanurowej. Ciekawe jest to, że płyty poliizocyjanurowe są w większym stopniu ognioodporne niż płyty zawierające piankę poliuretanową. Zaletą płyt PIR jest to, że można je stosować nie tylko wewnątrz budynków, ale również na zewnątrz. Takie polecane płyty warstwowe pir stosowane są również w miękkiej okładzinie. Korzysta się tutaj ze sztywnych płyt poliuretanowych. Takie płyty wykorzystywane są np. w budownictwie przemysłowym – są one idealnym zastępstwem dla styropianu albo wełny mineralnej. Z ich pomocą można skutecznie ocieplać fundamenty czy dachy. Płyty warstwowe stosowane są również w rolnictwie. Tutaj wykorzystuje się je do ocieplania na rury czy w dociepleniach chlewni. Istnieje wiele zalet płyt poliizocyjanurowych. Do głównych na pewno trzeba zaliczyć niewielki ciężar takich płyt. Mały ciężar sprawia, że przewiezienie tego materiału nie stanowi żadnego problemu.
Oczywiście jest to materiał stosowany do ociepleń, dlatego nie można zapominać o właściwościach termoizolacyjnych. Za bezpieczeństwo odpowiada też wysoka ognioodporność, co zostało już wcześniej wspomniane. Te wszystkie zalety sprawiają, że naprawdę warto zdecydować się na ten rodzaj ocieplenia, który jest lepszy niż metody tradycyjne.